Anarchia

.:Szatek:.

Razem z łysą doszedłem do wniosku że by było miło o tym podyskutować na forum. Wiec dyskutujmy wiec zacznijmy od tego czym jest dla ciebie anarchia i czy jesteś anarchistą/anarchistką?

Łysa

No ja raczej jestem anarchistą, a na ten pomysł to wpadłeś Ty a ja go tylko poparłam xD Anarchia to jest taka nie wiara w polityke, ze polityka jest nam w zyciu nie potrzebna i to prawo i władze... "Waaaaar FUCK THE SYSTEM"

.:Szatek:.

ja kiedyś lubiłem politykę ale ale zbrzydła mi bo polityka śmierdzi ostatnio oglądnołem ciekawy film który mówił o polityce ameryki i to tak naprawdę George W. Bush robi ataki terrorystyczne żeby podporządkować sobie państwo! Jak ktoś chce mogę dać link;)

Gutek

anarchia anarchia.. phh xd

Paczkosia

Anarchia to nie jest "nie podoba mi sie polityka". Anarchia to jest Gwalt, bemrzad, morderstwa, narkotyzowanie sie, pijanstwo, (OCZYWISCIE JESLI KTOS LUBI). tO POPROSTU NIEPOSLUSZENSTWO. NIE PODLEGANIE WSZELKIM PRAWOM MORALNYM. Anarchisci sa tez czesto bezdomni, wlamuja sie do opuszczonych mieszkan zeby moc tam zyc. I roba te swoje parady anarchistyczne rozwalajac przy tym miasto ;/ Poprostu Anarchia- plucie na wszystko. To samozniszczenie ;/. Kiedys Lubilam pewne prawa pacyfistow i pewne prawa anrchistow no ale jak poznalam historie anarhistow prawdziwa( z roznych zrodel) doszlam do wni0sku ze niema nic fascynujacego w ciaglym uciekaniu przed prawem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Poczytajcie sobie Razz

Łysa

No to Paczkosiu, ja znam inną definicje tego słowa, ale jeżeli tak mówisz, że masz to z różnych źródeł, to nie wiem... może i to są prawdziwe info

Camparov

Mrrr... nastoletni anarchiści, uwielbiam Twisted Evil

Gutek

w "Bravo" byl jakis artykul o anarchii ? myslicie ze jak wyjdziecie z domu bez pozwolenia to jestescie anarchistami ? jak narysujecie popularne wsrod mlodego pokolenia "A" w kole to tez jestescie anarchistami ? gowno prawda... radze sie nie popisywac tego typu sprawami bo moze sie to zle skonczyc, moze wejdze wam w droge jakis faszysta? i co wtedy powiecie? - zapewne bedziecie sie z tego chcieli jakos wymigac... ale niestety trzeba walczyc o swoje. jestem anarchista bo tak mnie wychowal ojciec... tez anarchista z pokolenia 70'. nie mam zamiaru zmieniac swoich pogladow ze wzgledu na mode tak jak czyni to wiekszosc bachorow. moze kogos troche uswiadomilem.. nie wiem, mam to gdzies. wasze zycie, wasze klocki lego Razz

pozdrawiam.

Camparov

@Gutek
Możesz, więc wytłumaczyc jak przejawiają się Twoje anarchistyczne poglądy? Rozumiem Twojego ojca, bo żył w takich czasach, kiedy rzeczywiście było się przeciwko czemu buntować. Jednak obecnie nie widze, przede wszystkim, jakiegokolwiek sensu dla takiej ideologii. Czym dla Ciebie jest właściwie hasło "Anarchia"? No offense, pytam najzupełniej poważnie Smile

Gutek

jak sie przejawiaja moje anarchistyczne poglady? - jesli chodzi o prawo, nie staram sie go przestrzegac, bunt? - buntuje sie kiedy jest to konieczne, trzeba walczyc o swoje. walcze z faszyzmem, walcze z ludzmi ktorzy wejda mi w droge to chyba tyle. mowisz ze nie ma w tych czasach powodu do buntu... mylisz sie, spojrz chociazby na dzisiejszy rzad..
A czym jest dla mnie anarchia? - Anarchia jest dla mnie walka z calym swiatem.

Puszka Pandory

To co, teraz mamy wszyscy być anarchistami, bo polityka nam się nie podoba, bo prawo "jest denne"? Głupota. Równie dobrze możemy wyznawać, że wojna jest ok i jak najbardziej ją popieramy. W końcu to jest najlepszy sposób na zdobycie "szacunku". "Anarchia! Wolność! Alkohol i Ćpuny jednoczmy sie, bo jest anarchia! W końcu jesteśmy wolni, niezależni!" Tak dalej...

Hulek92 · Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Puszko Pandory. Pamietaj, ze przemoc rodzi przemoc. I ze sa inne rozwiazania np. dyplomatyczne.
I nie kluc sie ze mna bo moja racja jest mojsza niz twojsza

Puszka Pandory

A w anarchii napewno dyplomatycznie rozwiążemy swoje problemy co? ;] <sarkazm>
I tak przy okazji, myślę, że to, iż przemoc rodzi przemoc wie każdy co? Razz

Paczkosia

Gutek