Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paczkosia
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:04, 15 Lis 2007 |
|
|
No to na dobry poczatek napisze kilka fajnych zartow :
1*Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji? - Gdy zostaje wdowcem.
2*Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają.
3*Kiedy facet mówi do rzeczy? - Gdy otwiera szafę.
4*Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek, pytają: - Czy pan mieszka w tym zamku? - Tak. - A czy tam nie ma żadnego straszydła? - Nie ma. Jestem jeszcze kawalerem.
5*Wchodzi hrabia do pokoju. Patrzy, a tam wielka kupa. Woła: - Janie! - Ja też nie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
.:Szatek:.
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Teraz ja jestem z 3A!! hahaha
|
Wysłany: Sob 1:22, 17 Lis 2007 |
|
|
A teraz o kobietach:
1)Basia prosi swoją koleżankę Kasię, aby ta pożyczyła jej bluzkę.
- Dobrze, mówi Kasia, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ani razu jej nie założysz.
2)Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.
3)Dlaczego kobiety po pięćdziesiątce nie mają dzieci?
- Ponieważ mogłyby zapomnieć, gdzie je zostawiły.
A teraz z innej paki:
Przychodzi Jasiu do taty i woła:
- Tato, tato, słyszałem, że Twój ojciec był głupi.
A ojciec na to:
- Taak? Chyba Twój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia ;)
Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: IIa
|
Wysłany: Czw 18:05, 11 Wrz 2008 |
|
|
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:
- Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
- Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
- Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
- Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
- Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
- Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
Sekretarka dzwoni do męża:
- Krystian, szef odwołał wyjazd.
Facet do kochanki:
- Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie.
Kochanka-nauczycielka do ucznia:
- Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
Uczeń do dziadka:
- Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
Dziadek-prezes do sekretarki:
- Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|